Miesiąca pisania… Rok pisania.
Jak być może zauważyliście, nie napisałam nic o tym, jak minęły mi październik i listopad, ale wbrew pozorom nie porzuciłam wyzwania 365k Club. Przeciwnie. Ostatnie miesiące minęły mi wypełnione zarówno pisaniem, jak i sprawami życiowymi, więc mimo że nie zamieściłam postów z “Miesiąca pisania”, samego pisania nie przerwałam.